Wygląda na to, że Ragusa Ibla zdominuje mój blog w grudniu :) Był już spacer podzielony, ze względu na ilość zdjęć, na dwa posty [TUTAJ oraz TUTAJ], a teraz nadszedł czas na trzeci wpis. Tym razem wrzucam jeszcze kilka zdjęć, na których uwieczniłam to co lubię najbardziej czyli .... drzwi :) Plus 2-3 fotki z czym innym (ale nadal architektura!), żeby nie było zbyt monotematycznie!
Chaos w podróży. Blog o podróżach. Zdjęcia. Historia starożytna, mitologia. ciekawostki. Porady praktyczne.
wtorek, 27 grudnia 2016
RAGUSA IBLA- jeszcze kilka widoków :-)
Wygląda na to, że Ragusa Ibla zdominuje mój blog w grudniu :) Był już spacer podzielony, ze względu na ilość zdjęć, na dwa posty [TUTAJ oraz TUTAJ], a teraz nadszedł czas na trzeci wpis. Tym razem wrzucam jeszcze kilka zdjęć, na których uwieczniłam to co lubię najbardziej czyli .... drzwi :) Plus 2-3 fotki z czym innym (ale nadal architektura!), żeby nie było zbyt monotematycznie!
piątek, 9 grudnia 2016
RAGUSA IBLA- SPACER część 2
DOKŁADNIEJSZA MAPKA z zaznaczonymi wszystkimi zabytkami oraz fotkami.
Zapraszam na pierwszą w "polskich internetach" tak dokładnie opisaną trasę po Ragusie Ibli- barokowym mieście na Sycylii.
Na czarno- trasa, na zielono- zabytki, na bordowo- ciekawostki.
Pierwsza część spaceru TUTAJ.
środa, 7 grudnia 2016
RAGUSA IBLA- SPACER część 1
DOKŁADNIEJSZA MAPKA z zaznaczonymi wszystkimi odwiedzonymi miejscami oraz fotkami.
Zapraszam na pierwszą w "polskich internetach" tak dokładnie opisaną trasę po Ragusie Ibli- barokowym mieście na Sycylii.
poniedziałek, 28 listopada 2016
SAMOCHODEM po SYCYLII cz.1 sycylijski styl jazdy
Włoski, a szczególnie neapolitański i sycylijski styl jazdy stał się już niemal legendą. Przed wyjazdem naczytałam się ostrzeżeń i opowieści o szaleństwie jakie ma miejsce na drogach. Sycylijczycy mieli jeździć potwornie niebezpiecznie, nie zważając na pieszych, inne samochody, o znakach nie wspominając. Oczy dookoła głowy, modlitwa i cała tona szczęścia- to przepis jak przeżyć w piekle. Nie ukrywam, że dusza czasem wędrowała na ramię i trochę obawiałam się jak sobie poradzimy. Tymczasem okazało się, że rzeczywistość nieco różniła się od odmalowanego obrazu.
piątek, 18 listopada 2016
CASTAGNO DEI CENTO CAVALLI czyli HISTORIA KASZTANA SZCZĘŚCIARZA
Po pobycie na planecie zwanej Etną [poprzedni wpis Etna- spijamy wodę z chmur] postanowiliśmy zobaczyć jeszcze jeden cud Natury. A zjeżdżając spod Rifugio Sapienza zostaliśmy pożegnani przez machającego ufoludka. W dodatku ufoludka- cyklopa! Przypadek? Nie sądzę ;-)
niedziela, 6 listopada 2016
GRECJA czy SYCYLIA?- CO ZA RÓŻNICA? [z cyklu Podróże z książką]
Przed wyjazdem do Grecji wczytywałam się we wszelkie dostępne przewodniki po tym kraju. Zakupiłam dwa, jak mi się wydawało najlepsze, w tym- przewodnik Global PWN, Podróże z Pasją. Mimo braku kolorowych fotografii miał wiele interesujących informacji, często o miejscowościach nieopisanych nigdzie indziej. Doceniam też fakt, że piszący go ludzie potrafią napisać wprost jeśli atrakcja jest nie do końca atrakcją i często czynią to w sarkastyczny sposób. Nie wszyscy muszą się zachwycać obrazem tylko dlatego, że namalował go przesłynny X.
sobota, 29 października 2016
ETNA- SPIJAMY WODĘ z CHMUR
Trzeciego dnia naszego pobytu na Sycylii obudziło nas piękne Słońce. Czym prędzej pobiegliśmy na taras, by sprawdzić jak dziś prezentuje się Etna. Niestety nadal tonęła we mgle, a jej wierzchołek spowijały chmury. Zapowiadano też deszcze. Wahaliśmy się czy w takich warunkach wyprawa na wulkan ma sens, ale ponieważ był to nasz ostatni dzień w pobliżu góry to jednak się zdecydowaliśmy.
poniedziałek, 17 października 2016
czwartek, 8 września 2016
FIGURKI DUCHEM MALOWANE czyli MUZEUM SZTUKI CYKLADZKIEJ w ATENACH
Muzeum Sztuki Cykladzkiej w Atenach jest obowiązkowym punktem dla każdego miłośnika archeologii czy sztuki starożytnej. My poszliśmy do niego po zwiedzeniu świątyni Zeusa Olimpijskiego. Szliśmy przez park- Ogród Narodowy, pełen kończących zawody biegaczy. Po drodze minęliśmy wartę honorową koło Pałacu Prezydenckiego identyczną jak na placu Syntagma przy Grobie Nieznanego Żołnierza.
poniedziałek, 15 sierpnia 2016
NAJCIEKAWSZE RUINY w GRECJI czyli MESSENE cz.1
Najdokładniejszy opis Messene na polskich stronach internetowych.
*****
Jeśli miałabym osobie nielubiącej zwiedzać , nieinteresującej się archeologią czy historia polecić jeden, tylko jeden zabytek w Grecji byłaby to starożytna Messene. I mam nadzieję, że poniższa relacja pokaże, że jest to stanowisko wyjątkowe :-)
środa, 27 lipca 2016
MUZEUM STOMATOLOGII czyli KRÓLEWSKIE FOTELE I...KOKAINA?
Wielu ludzi nie lubi chodzić do muzeów, bo jedyne z czym im się to kojarzy to nuda. Przedmioty pozamykane w szklanych gablotach, malutkie karteczki z niewiele mówiącymi, zbyt specjalistycznymi opisami, nakaz ciszy i powagi, zakaz fotografowania. Dlatego dziś opiszę muzeum, które na pewno zainteresuje i wzbudzi emocje inne niż nuda, bo u kogo nie wzbudza emocji..... wizyta u dentysty?!
piątek, 1 lipca 2016
KRETA- WĄWOZY, NATURA I KLIMATYCZNA KAPLICZKA
W drodze do słynnego mostu w Aradenie [klik] przejeżdżaliśmy przez dwa wąwozy- Kourtaliotiko oraz Kotsifou. Nie mieliśmy czasu na większe zwiedzanie, gdyż czekało nas jeszcze sporo atrakcji i długa droga.
środa, 22 czerwca 2016
KRĘTE DROGI na KRECIE oraz MOST ARADENA
Droga pomiędzy Chora Sfakion a Anopoli jest uznawana za najbardziej krętą drogę na Krecie. Oczywiście MS bardzo chciał sam sprawdzić czy jest to prawda. Szczęśliwie dla niego owa droga prowadzi do wąwozu Aradena że słynnym mostem, więc zakręty były niejako przy okazji.
środa, 8 czerwca 2016
FRANGOKASTELLO- WENECKI ZAMEK na KRECIE
Frangokastello było jednym z przystanków w trakcie drogi z Gouves koło Heraklionu aż do Balos Beach Hotel w Kissamos.
czwartek, 26 maja 2016
NEKROMANTEJON- WYCIECZKA DO WRÓT KRAINY ZMARŁYCH
Początek października i niemal 30 stopni już od rana? Tak właśnie powitała nas Grecja kontynentalna, a konkretnie Parga w Epirze, po nocnym przyjeździe z Peloponezu. Słońce grzało niemiłosiernie, a my zmierzaliśmy do starożytnej .... Krainy Zmarłych.
piątek, 15 kwietnia 2016
ISTHMIA cz.1- IGRZYSKA, TERMY i MOZAIKA
Po 5 intensywnych dniach spędzonych w Attyce i Eginie rankiem przekraczamy Kanał Koryncki i wjeżdżamy na Peloponez. Naszym pierwszym punktem do odwiedzin wcale nie jest słynny Korynt tylko małe stanowisko w Isthmie.
sobota, 26 marca 2016
ARMENI- CMENTARZYSKO MINOJSKIE koło RETHYMONU
Cmentarzysko w Armeni było naszym pierwszym stanowiskiem archeologicznym odwiedzonym na Krecie. Mimo, iż mało znane to dla miłośników "wykopków" jest obowiązkowym punktem na wyspie. W 2014 wstęp był bezpłatny i mam nadzieję, że tak zostało. Jednak nawet darmowe zwiedzanie i parking nie przyciągnęło zbyt wielu turystów- chyba wszyscy zmierzali do odległego zaledwie o 8 km Rethymonu.
poniedziałek, 14 marca 2016
KRETA i SANTORINI 2014- trasa
Sporo osób na forach pyta ile można zwiedzić na Krecie w 2 tygodnie albo czy wybrać jednodniową wycieczkę na Santorini czy pobyt z noclegiem? Poniżej pokazuję naszą trasę po obu wyspach w dni 17.
poniedziałek, 22 lutego 2016
EWA FILIP ISTNY MEKSYK czyli CORTES NIE BYŁ FAJNY....
poniedziałek, 15 lutego 2016
GRECJA 2015- TRASA WYPRAWY
Trasa naszej wyprawy do Grecji. Mimo nieco ponad 2 tygodni udało nam się zobaczyć większość fantastycznych ruin
i odkryć kilka niespodziewanych miejsc. Było intensywnie, archeologicznie i udało się bez tłumów czyli tak jak lubimy.

niedziela, 7 lutego 2016
EGIPSCY BOGOWIE pod MARATONEM
O tym stanowisku dowiedzieliśmy się od naszej gospodyni z Nea Makri. Bardzo byliśmy zdziwieni, gdy na kartce z polecanymi atrakcjami zobaczyliśmy Sanctuary of Egyptian Gods, o którym nie było nawet słowa w naszych przewodnikach. Oczywiście musieliśmy zobaczyć je na własne oczy.
wtorek, 26 stycznia 2016
GOŚCINNIE na BLOGU SAŁATKI PO GRECKU
Post na pewno zainteresuje wielbicieli archeologii i starożytności, gdyż opisuję w nim stanowisko Messene na Peloponezie.
CZĘŚĆ 1
oraz
CZĘŚĆ 2
czwartek, 21 stycznia 2016
TO NIE JEST MIEJSCE DLA GRINGO, SERGIUSZ PROKURAT [z cyklu Podróże zksiążką]
piątek, 15 stycznia 2016
RAMNOUS czyli JAK PERSOWIE ZADARLI z NEMESIS
Po kilku dniach spędzonych w Atenach zamieszkaliśmy w Nea
Makri, w spokojnej, wręcz odludnej okolicy, ale samochodem blisko do
cywilizacji i plaży :-) Kolejny raz trafiona okazja z portalu airbnb.
Wprawdzie jeszcze wtedy dziwił mnie prysznic w postaci samego węża z wodą- bez
żadnych parawanów nawet, tak, że cała łazienka była zalana po myciu, a odpływ
wcale nie był o wiele niżej niż reszta podłogi….. Ale potem przekonałam się, że
w Grecji to raczej standard niż coś dziwnego.
Stanowisko
archeologiczne Ramnous w przewodnikach wspominano raczej pobieżnie, ale
postanowiliśmy je odwiedzić. Dojazd z Nea Makri zajął nam ok. 25-30min, a po
drodze można odbić do Maratonu oraz za darmo zwiedzić nikłe pozostałości ogromnej
posiadłości Herodesa Atticusa [post już niedługo]. Na parkingu nie było żadnych
aut, a przywitało nas bardzo przyjazne psisko. Cena przystępna- 2E.
Subskrybuj:
Posty (Atom)