Legendy mówią,
iż w miejscu, gdzie stoi zamek rycerz Biwój w 716r zabił gołymi rękoma
ogromnego dzika, który był postrachem całej okolicy. Wdzięczna czeska księżna Libusza
nadała mu herb Świnia Głowa oraz włości. Pierwszą
wzmianką o grodzie jest Suini
lub Zvini użyte przez
kronikarza Kosmasa w swej kronice z datą 1108. Był to drewniany dwór strzegący przejścia
przez przełęcz Lubawecką. W niedługim czasie ośrodek zyskał na znaczeniu i stał
się kasztelanią. Ważność utracił dopiero pod koniec XIII w na rzecz warowni w Bolkowie
[wtedy Hain].
Jeden z właścicieli
zamku- Henricus de Swyn, w roku
1323 brał udział w wyprawie krzyżowej na Rodos.