poniedziałek, 28 listopada 2016

SAMOCHODEM po SYCYLII cz.1 sycylijski styl jazdy


Włoski, a szczególnie neapolitański i sycylijski styl jazdy stał się już niemal legendą. Przed wyjazdem naczytałam się ostrzeżeń i opowieści o szaleństwie jakie ma miejsce na drogach. Sycylijczycy mieli jeździć potwornie niebezpiecznie, nie zważając na pieszych, inne samochody, o znakach nie wspominając. Oczy dookoła głowy, modlitwa i cała tona szczęścia- to przepis jak przeżyć w piekle. Nie ukrywam, że dusza czasem wędrowała na ramię i trochę obawiałam się jak sobie poradzimy. Tymczasem okazało się, że rzeczywistość nieco różniła się od odmalowanego obrazu.