niedziela, 5 sierpnia 2018

PALACIO de LEBRIJA czyli UKRYTA PEREŁKA SEWILLI cz.2



Druga część fotorelacji z Palacio de Lebrija- ukrytej perełki Sewilli. Pierwszą część można znaleźć TUTAJ. Pałac znajduje się na Calle Cuna 8, a bilet wstępu kosztuje 5 lub 8 euro w zależności czy chcemy zwiedzać tylko parter czy również piętro. Godziny są zróżnicowane w zależności od pory roku i co zaskakujące najkrócej obiekt jest otwarty w wakacje czyli lipiec i sierpień- od 9-15, w sobotę do 14, a w niedzielę zamknięty. Przez resztę roku od 10.30-19.30, w sobotę 10-14 i 16-20, a w niedzielę 10-14.   



Na parterze wyróżnia się też klatka schodowa- chyba każdy milimetr jest wyłożony płytkami- hiszpańska, andaluzyjska wersja horror vacui :-) W tym miejscu kompozycja i kolory azulejo są chyba najbardziej efektowne.



Nawet spodnia część schodów została ozdobiona zachwycającym stropem w stylu mudejar. Cacuszko.
 




Oczywiście nie mogło zabraknąć rzymskich mozaik :-)
 



Nawet udało się sfotografować z góry!



Przykład dekoracji z płytek na klatce schodowej.  


Oczywiście sklepienie całego pałacu też jest przykładem kunsztu rzemieślniczego i również w stylu arabskim. 





Niestety jak już wspomniałam zwiedzanie piętra jest możliwe tylko w wycieczkach pod nadzorem przewodnika i z totalnym zakazem fotografowania. Znajdują się tam pokoje w różnych stylach, z meblami sprowadzanymi na życzenie hrabiny. Jest kaplica ze sporej wielkości figurką Jezusa wyrzeźbioną z jednego kła słonia. Najcenniejszych jest kilka obrazów, w tym Van Dyka oraz Brueghela Starszego. Naprawdę szkoda, że nie tylko nie można robić zdjęć ale i nie ma możliwości zakupu jakiejkolwiek broszury. 

Tak więc wracamy na poziom parteru, gdzie można, oprócz patio głównego, samodzielnie zwiedzić kilka pomieszczeń.
 

I ta mozaika wraz z posągiem boginki siedzącej na lunie jest moją ulubioną :-D
 



Buziaki!
 



Dosłownie cała podłoga wyłożona antycznymi dziełami sztuki!






Podłogi pokryte takimi skarbami były normalnie użytkowane- do tej pory stoją na nich meble czy gablotki z mniejszymi artefaktami z wykopalisk.





Mozaiki wiszą także na ścianach.




Bogata dekoracja płytkowa na ścianach oraz rzeźbione półki, skrzynie i szafki.
 



Na podłodze, chyba w kuchni, azulejos- każde inne! A może ktoś znajdzie takie same?



Sąsiadują ze sobą różne style azulejos- tutaj geometryczne mandale oraz scena figuralna nad drzwiami- zaprzężone w kilka koni powozy jadą drogą wśród skąpej zieleni. 




Alegoria Afryki z wielbłądem oraz Elagii ??- Indii? ze słoniem.




Oczywiście warto także patrzeć ponad głowę- tutaj sufit na którym wyróżnia się delikatny, ale dokładny rysunek żaglowca.




Taki sarkofag to znaczy „pojemnik na doniczki” mogłabym mieć na balkonie czy w ogródku ;-)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz