Bernini
niewątpliwie był geniuszem, a jego dzieła mają wręcz oszałamiającą
siłę oddziaływania do dziś. Jedną z jego najbardziej oryginalnych prac jest
Słonik dźwigający obelisk na Piazza della Minerva w Rzymie, tuż koło Panteonu. Popularnie
zwany jest on Pulcino della Minerva czyli … kurczaczkiem czy też pisklakiem Minerwy,
ze względu na niewielkie, jak na słonia, wymiary i pulchność. Sam artysta nie
był do końca zadowolony z efektu swojej pracy, a to ze względu na fakt, iż został
zmuszony do poważnej zmiany pierwotnego projektu monumentu.
Wiąże się z tym popularna anegdota o konflikcie pomiędzy Berninim a dominikaninem Paglią. Po znalezieniu na terenie klasztoru dominikanów obelisku papież Aleksander VII zadecydował, żeby wystawić go w formie monumentalnego pomnika na pobliskim placu. Konkurowały ze sobą projekty właśnie tych dwóch artystów i papież wybrał pracę Berniniego. Projekt Pagli zakładał wyeksponowanie symboli związanych z klasztorem [psy] oraz, nieco oportunistycznie, herbu familii papieskiej, a Aleksander chciał pomnik pokazujący siłę i moc religii. Słoń jako zwierzę potężne ale i mądre znalazł uznanie w oczach papieża. Paglia kierowany zapewne urażoną dumą artysty, zrobił wszystko, by zrazić Aleksandra do projektu rywala- twierdził, że słoń nie utrzyma ciężaru obelisku tylko na 4 nogach i potrzeba dodatkowej podpory pod brzuchem zwierzęcia. Ów sześcian stał się oczywiście kością niezgody- Bernini wybudował już wtedy fontannę Czterech Rzek na Piazza Navona, więc doświadczenie przemawiało na jego korzyść. Niestety papież miał podobne wątpliwości co dominikanin i Bernini musiał zmienić plany. By zatuszować podporę, zaprojektował bardzo ozdobne, sięgające ziemi, siodło z suknem ozdobionym frędzlami, na którym znalazło się nawet miejsce na herb rodu Chigi della Rovere, z którego wywodził się Aleksander. Jednak Bernini zemścił się na Pagli – zad zwierzęcia jest skierowany w stronę klasztoru dominikanów, ogon odsłania genitalia, a napięte mięśnie sugerują, że zaraz się wypróżni…. Cała przepychanka trwała aż dwa lata i obelisk został oficjalnie odsłonięty w roku 1667, czego nie doczekał papież umierając kilka tygodni przed uroczystością. Mimo, iż powyższa anegdota o Pagli nie ma żadnych podstaw historycznych to nie ma przewodnika, który by o niej nie opowiadał J
Wiąże się z tym popularna anegdota o konflikcie pomiędzy Berninim a dominikaninem Paglią. Po znalezieniu na terenie klasztoru dominikanów obelisku papież Aleksander VII zadecydował, żeby wystawić go w formie monumentalnego pomnika na pobliskim placu. Konkurowały ze sobą projekty właśnie tych dwóch artystów i papież wybrał pracę Berniniego. Projekt Pagli zakładał wyeksponowanie symboli związanych z klasztorem [psy] oraz, nieco oportunistycznie, herbu familii papieskiej, a Aleksander chciał pomnik pokazujący siłę i moc religii. Słoń jako zwierzę potężne ale i mądre znalazł uznanie w oczach papieża. Paglia kierowany zapewne urażoną dumą artysty, zrobił wszystko, by zrazić Aleksandra do projektu rywala- twierdził, że słoń nie utrzyma ciężaru obelisku tylko na 4 nogach i potrzeba dodatkowej podpory pod brzuchem zwierzęcia. Ów sześcian stał się oczywiście kością niezgody- Bernini wybudował już wtedy fontannę Czterech Rzek na Piazza Navona, więc doświadczenie przemawiało na jego korzyść. Niestety papież miał podobne wątpliwości co dominikanin i Bernini musiał zmienić plany. By zatuszować podporę, zaprojektował bardzo ozdobne, sięgające ziemi, siodło z suknem ozdobionym frędzlami, na którym znalazło się nawet miejsce na herb rodu Chigi della Rovere, z którego wywodził się Aleksander. Jednak Bernini zemścił się na Pagli – zad zwierzęcia jest skierowany w stronę klasztoru dominikanów, ogon odsłania genitalia, a napięte mięśnie sugerują, że zaraz się wypróżni…. Cała przepychanka trwała aż dwa lata i obelisk został oficjalnie odsłonięty w roku 1667, czego nie doczekał papież umierając kilka tygodni przed uroczystością. Mimo, iż powyższa anegdota o Pagli nie ma żadnych podstaw historycznych to nie ma przewodnika, który by o niej nie opowiadał J
Skąd jednak
oskarżenie o plagiat widoczne w tytule? Mało kto wie, że Bernini „zainspirował
się” ryciną z wydanej w Wenecji w roku 1499 książki Hypnerotomachia Polophili czyli Sen Polifila o bitwie miłosnej.
Jak widać poniżej rycina jest
zadziwiająco podobna do obelisku Berniniego. Dziś nie obyłoby się bez skandalu
i oskarżeń o plagiat….
Pierwotny projekt Berniniego
Ilustracja z książki, którą się zainspirował oraz....
... współczesny widok na Elafantino. Na tle zasłoniętego do renowacji kościoła Santa Maria sopra Minerva.
Widać papieski herb "szyszkę" czyli sześć gór oraz liście dębu i gwiazdę.
Prawy kieł został odcięty przez wandali 14 listopada 2016, ale na szczęście porzucili go i został szybko naprawiony.
Sam obelisk oraz ...
jego detale.
Odwracając się tyłem do Elefantino widzimy Panteon :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz