Będąc w Madrycie trudno przeoczyć Parque de Retiro i to nie
tylko ze względu na jego rozmiary [ponad 120h]. Jest on bowiem usytuowany w pobliżu
największych atrakcji stolicy Hiszpanii czyli Muzeum Prado, Muzeum Thyssen-Bornemisza
oraz Centrum Sztuki Królowej Zofii. Blisko jest też np. Muzeum Morskie, CaixaForum
oraz potężny węzeł komunikacyjny Madryt de Atocha. Wiele osób po wizycie w
Muzeum spędza czas w parku.
Kiedyś tereny te stanowiły ogrody królewskie
wybudowane dla Filipa IV [panowanie 1621-65], a częściowo zostały udostępnione mieszkańcom
miasta przez Karola III [panowanie 1759-1788] w drugiej połowie XVIII wieku.
Armia Napoleona miała tutaj swoje koszary, co oczywiście zakończyło się totalną
dewastacją roślinności i zniszczeniem budynków. Po renowacji parku królowa
Izabela II udostępniła go w 1868 dla zwiedzających.
Parque de Retiro zaprasza do relaksu wśród tysięcy drzew i
krzewów, ale ma też kilka atrakcji dla zwolenników aktywniejszego wypoczynku- można
biegać lub popływać łodzią na stawie przy pomniku Alfonsa XII. Nie zawiodą się
także wielbiciele zabytków, bo jest ich tutaj pod dostatkiem, np. Kryształowy
Pałac czy fontanny. W tym poście opiszę właśnie niektóre fontanny.
Fuente de Angel Caido czy Fontanna Upadłego Anioła jest
autorstwa Ricarda Bellevera, który wykonał główną statuę w roku 1877 oraz
architekta Francisco Jareño, który zaprojektował postument i iglicę wraz z „diabełkami”
chwytającymi ryby, węże i jaszczurki. Od samego początku pomysł postawienia
tego dzieła w parku budził protesty i oburzenie- wszak był to pomnik … Lucyfera!
Na szczęście sponsor Fernan Nuñez nic sobie z
owych głosów nie robił. I bardzo dobrze, bo fontanna jest bardzo oryginalna. A
dziś wiadomo, dzięki najnowszym urządzeniom pomiarowym, że stoi ona dokładnie na
666m.n.p.m. J Czyli właściwe
miejsce na pomnik Szatana ;-) I nikt nie protestuje!
Jak widać Diabeł przyciąga dzieci ;-)
Upadający diabeł atakowany przez węża.
Stworki- diabełki, urocze J Aż trudno uwierzyć,
że kogoś mogły oburzać.
Fuente de Galapagos wzięła swoja nazwę od żółwi ozdabiających
fontannę. Nie ma to jednak nic wspólnego z jej historią. Została ona bowiem
wykonana z okazji narodzin lub pierwszych urodzin [nie wiadomo do końca!]
przyszłej królowej Isabeli II, która przyszła na świat w 1830 roku. Podobno jej
elementy są równocześnie życzeniami dla księżniczki. Delfiny symbolizują
inteligencję, mądrość i rozwagę, a żółwie- długowieczność. Zaprojektowana przez architekta
Francisco Javiera de Marietegui z rzeźbami dłuta José Tomása. Początkowo
ustawiona w sieci wodociągowej San Luis zaopatrywała w wodę mieszkańców
Madrytu. W 1879 przeniesiona do Parku Retiro, gdzie stoi do dziś.
Szerokie aleje w Parku Retiro i Fontanna Galapagos.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz