Madryt chyba
mało kogo powala zachwytem, spotkałam się nawet z opiniami, że jest nudy i
bezbarwny. Oczywiście nie zgodzę się z tak negatywnymi ocenami, bo w każdym
miejscu można znaleźć coś wartego zobaczenia. W Madrycie na pewno będą to
fontanny, szczególnie te zlokalizowane w Parku Retiro oraz na Paseo del Prado.
Najbardziej
znaną fontanną stolicy Hiszpanii jest bez wątpienia Fuente de Cibeles czyli
Fontanna Kybele stojąca na placu o tej samej nazwie. Właściwie jest to ogromne
rondo, w bardzo ruchliwym miejscu połączenia Paseo del Prado, Calle Alcala oraz
Paseo de Recoletos. W epoce renesansu była to granica pomiędzy częścią miasta
zamieszkałą przez zwykłych ludzi, a posiadłościami arystokracji i rodziny
królewskiej. Zamierzano stworzyć tutaj reprezentacyjną dzielnicę z ogrodami,
stąd potrzeba wspaniałych budowli. Fontanna powstała w latach 1777-82, a jej głównym
projektantem był Ventura Rodriguez. Rzeźby lwów to dzieło Roberto Michela,
postać bogini- Francisco Gutierreza, a Miguel Jimenez zajął się rydwanem. Inspiracją
do stworzenia tego dzieła była grecko-rzymska mitologia. Atalanta, wychowana
przez niedźwiedzie, została ostrzeżona przez wyrocznię, że po wyjściu za mąż
zostanie zamieniona w zwierzę. Nic więc dziwnego, że dziewczyna była niechętna
kandydatom i aby ich odstraszyć wymyśliła test. Pozornie łatwy, gdyż przyszły
mąż musiał pokonać ją w biegu, ale karą za przegraną była śmierć. W końcu
została pokonana przez Hippomenesa, który jednak użył podstępu. Podczas
konkurencji rzucał złote jabłka otrzymane od Afrodyty, a Atalanta zbierała je
spowalniając bieg. Noc poślubną spędzili w świątyni Demeter, co tak ją rozsierdziło,
że zmieniła małżonków w lwy, które Kybele zaprzęgła do swojego rydwanu. I właśnie
frygijska bogini płodności, urodzaju i wiosny, strażniczka zmarłych- Kybele
siedząca na rydwanie zaprzężonym w dwa lwy jest ozdobą Madrytu.
Dziś trochę
trudno to sobie wyobrazić, ale początkowo fontanna służyła mieszkańcom jako
źródło wody, a dopiero od 1895 pełni rolę tylko i wyłącznie dekoracyjną.
Na Plaza de
Cibeles pełno nie tylko aut ale również ludzi spieszących w swoich sprawach. Aż
trudno się zatrzymać by popatrzeć czy zrobić zdjęcia, jednak wielu turystów
przyjeżdża specjalnie by zobaczyć tę fontannę. Jest to bowiem miejsce, gdzie
sukcesy świętują kibice Realu Madryt oraz drużyny narodowej. Często więc można
zobaczyć w telewizji tłumy szczęśliwych ludzi, którzy śpiewają, tańczą, a
nierzadko i kapią się w fontannie J
Inną
fontanną, która stała się miejscem świętowania jest Fuente de Neptuno na Plaza
de Canovas del Castillo. Tutaj z kolei zbierają się kibice Atletico Madrid po
zwycięstwach swojej drużyny. Jej projektantem również był Ventura Rodriguez, a
rzeźba jest autorstwa Juana Pascuala de Meny.
Trzecia fontanna Rodrigeza, umieszczona pomiędzy Kybele a
Neptuna to Fuente de Apolo. Jednak jest ona najmniej reprezentacyjna, wręcz
nijaka. Spodobała mi się w niej głowa Meduzy.
W następnej części pokażę fontanny z Parku Retiro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz