sobota, 10 czerwca 2017

PALAZZI di VENEZIA vol. 1: SALVIATI czyli REKLAMA SZKŁA MURANO


Jednym z moich ulubionych pałaców w Wenecji jest znajdujący się nad Canal Grande Palazzo Salviati. Został on wybudowany w latach 1903-6 przez Giacomo dell' Olivo dla pochodzącej z Murano rodziny mistrzów szklarskich o nazwisku Salviati.

Założyciel firmy, Antonio, w 1859 wynalazł nową technikę produkcji mozaiki szklanej i przywrócił splendor weneckim rzemieślnikom, których wyprzedzali wtedy Czesi i Anglicy. Nowatorski pomysł podbił Europę, a następnie Amerykę, a nawet Azję. Płytki z pieców Salviatich zdobiły paryską Operę i Parlament w Londynie.

Najbardziej zwraca uwagę olbrzymia mozaika, którą dodano w r.1924 podczas gruntownego remontu. Główna mozaika zajmuje fasadę na wysokości pierwszego piętra. Przedstawia bogato ubraną kobietę oraz pokazujących jej luksusowe przedmioty kupców. Nie można się oprzeć wrażeniu, iż jest to po prostu olbrzymia reklama produktów wytwarzanych w warsztatach Salviatich :)



Prosta fasada, która nie wyróżniałaby się spośród innych pałaców, gdyby nie wielka mozaika. 



Dama w pełnej okazałości. 


 Mniejsze mozaika znajdują się nad drzwiami parteru. Są to nadzy ludzie płci obojga, którzy, jak się wydaje, wytwarzają luksusowe przedmioty jak lustra, korale czy naczynia szklane.

Jest jeszcze jedna mozaika, ale niestety umieszczona tuż pod daszkiem i w promieniach słońca nie była widoczna.


 Palazzo Salviati znajduje się na Calle Del Bastion, 195, po lewej stronie Canal Grande. I właśnie z wody najlepiej widać jej ozdobna fasadę. Polecam nie przeoczyć :)

5 komentarzy:

  1. Te mozaiki robią niesamowite wrażenie! Miałam być w Wenecji w marcu, ale zdecydowałam się dłużej zostać w Bergamo, które też mnie zauroczyło, ale koniecznie muszę wybrać się na jakiś weekend! No i do kolorowego Burano. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. chaos.w.podrozy13 czerwca 2017 14:15

    Och, Burano też jest na mojej liście marzeń, ale w jeden dzień postanowiliśmy się skoncentrować na Wenecji i jest ona, cóż- niesamowita! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. To jeszcze bardziej chcę tam pojechać. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowne! i mi pachnie secesją!

    OdpowiedzUsuń
  5. chaos.w.podrozy14 czerwca 2017 18:52

    no szczerze mówiąc mi ta mozaika trochę też ;-)

    OdpowiedzUsuń