piątek, 19 maja 2017

ŁÓDZKIE MURALE VOL. 1: REKWIATYZACJA FABRYKI


Fantastyczny, kolorowy mural mi osobiście kojarzy się ze stylem hippie, ale okazuje się, że skrywa on zupełnie inne znaczenie.



Żywe barwy przyciągają wzrok już z daleka. Cała ściana jednej z kamienic na zbiegu ulic Próchnika i Wólczańskiej została wymalowana w bajeczne kwiaty. Jest to zwycięska praca w konkursie dla dzieci, który został zorganizowany przez Akademię Twórczego Rozwoju INSPIRO oraz słynną fundację Urban Forms. Jego autorkami są dwie uczennice szkoły podstawowej- Oliwia Mikołajczyk oraz Martyna Antas. Inspiracją było miasto, w którym mieszkają, ale okazuje się, że kwiatki miały pokazać coś więcej.

- Przygotowując projekt inspirowałyśmy się Łodzią, która jest miastem fabryk. Narysowałyśmy jedną z nich, a w jej wygląd wplotłyśmy kwiatki. Chciałyśmy w ten sposób pokazać, że można zamieniać te stare, wyniszczone przestrzenie w coś bardzo pięknego i kolorowego - opowiadają autorki. [źródło

Nazwa muralu jest moim zdaniem świetnie dobrana- REKWIATYZACJA FABRYKI- no jest w niej jednak coś hippisowskiego ;-)

Po wygranym konkursie praca została zaadoptowana do warunków lokalnych przez artystę Sebastiana Bożka, a następnie przeniesiona na ścianę kamienicy przy Próchnika 18 przez łódzkich muralistów Ovcę i Meisala. Jako, że projekt stworzyły nastolatki mural jest nazywany MURALUNKIEM i podobno ma być ich więcej.
Widać olbrzymie okna i dach fabryki otoczonej gigantycznymi kwiatami. 


Każdy z kwiatów jest inny i precyzyjnie opracowany. 



 Tuż obok jest teatr Lalek Arlekin, i właśnie Arlekina, baletnicę oraz Pinokia widzimy balansujących na linie rozpiętej ponad ulicą.



W takim natłoku wrażeń łatwo przeoczyć … krasnale! Dwa z nich przycupnęły jako ograniczniki w bramie wjazdowej niemal naprzeciwko muralu. Ciekawy jest też pas z ozdobnym motywem roślinnym ponad bramą



 Jak widać w Łodzi nigdy nie wiadomo czy zza następnego rogu nie wyskoczy na nas niesamowity mural, a i krasnale mieszkają w tym mieście :-) 

2 komentarze:

  1. Piękny mural i zaskakujący krasnal- super! Chyba tam zasnął ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. chaos.w.podrozy8 września 2017 20:09

    Tak wygląda ;-)

    OdpowiedzUsuń