sobota, 9 marca 2019

KORDOBA: PATIO ARCHEO



Jak wspomniałam Kordoba słynie z klimatycznych dziedzińców. Mieliśmy też szczęście trafić na Festiwal Patiów [KLIK], podczas którego mieszkańcy udostępniają je zwiedzającym w ramach konkursu organizowanego co roku przez władze miasta. I właśnie w ten sposób trafiliśmy na patio w Palacio de los Paez de Castillejos, w którym mieści się Muzeum Archeologiczne, ale na co dzień dziedziniec nie jest dostępny dla zwiedzających. [stan na maj 2018]


Palacio powstało na miejscu wcześniejszej posiadłości Ybrahima Ben Nacera, który pełnił funkcje alfaqui czyli specjalisty od prawa koranicznego. Kiedy Kordoba została podbita przez Ferdynanda III domostwo trafiło w ręce Martina Ruiza de la Cerca w roku 1241. Ostateczny, dzisiejszy kształt posiadłości nadał kolejny właściciel, rycerz Luis Paez de Castillejos. 

Patio tuż przy wejściu, z basenem i krużgankami. W głębi widać łuki prowadzące na następny dziedziniec.




Drugie patio skromniejsze, choć fontanna jest urocza. Nie to jednak stanowi o wartości i atrakcyjności dziedzińców.



Krużganki są zapełnione mozaikami oraz artefaktami archeologicznymi.










Najpiękniejsza i największa mozaika kryje się na schodach prowadzących do Muzeum. Niestety ta klatka schodowa nie jest dostępna ani od strony patia ani jako wystawa w Muzeum. Wielka szkoda! Usiłuję negocjować wpuszczenie nas do środka z sympatycznym pracownikiem Muzeum, ale w ostatniej chwili nadchodzi większa grupa ludzi i pan ze śmiechem stwierdza, że za dużo świadków ;-)
 


Nie wiem co podoba mi się bardziej, przedstawienia koni czy okalający je geometryczny, ale finezyjny wzór.



Kapitel wizygocki z II połowy VII wieku.



Niekompletny posąg jakiegoś cesarza rzymskiego?



Uwagę zwracają też drewniane sufity.






I wisienka na torcie- dekoracje w stylu mudejar.




Urocze okienko w stylu mudejar.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz