Granada
jest miastem, które na pewno pokochają entuzjaści architektury sakralnej. Ilość
kościołów wszelkiej wielkości i styli jest ogromna, a co jeden to bardziej
niezwykły. I mówię to ja, ateistka, która zabytkami sakralnymi nie interesuje
się prawie wcale. Prawie, bo już we Włoszech, w Rzymie!, uprawiałam turystykę
kościelną, ale to ze względu na Berniniego i Michała Anioła. W Wiecznym Mieście
kościoły są jak muzea. W Hiszpanii wejścia do kościołów często są płatne, ale akurat
do tego było darmowe….