Jednym z najbardziej szalonych przykładów art nouveau w Paryżu jest bez wątpienia budynek przy avenue Rapp 29. Podobnie jak w przypadku domu przy 151 rue de Grenelle [KLIK] jego autorem jest Jules Aimé Lavirotte wraz z min. Alexandre Bigotem, który zajął się ceramiką. Z kolei bogato zdobiony portal zaprojektował Jean-Baptiste Larrive, a wyrzeźbili Messrs Théobald-Joseph Sporrer, Firmin-Marcelin Michelet oraz Alfred Jean Halou.
Budynek powstał w 1901 roku i natychmiast zdobył nagrodę za najlepszą fasadę Paryża. Wzbudzał on wiele kontrowersji, gdyż był upstrzony erotyczno- seksualnymi aluzjami, które w ówczesnych czasach były zrozumiałe dla każdego i w zależności od podejścia budziły uśmiech lub, u osób bardziej pruderyjnych, oburzenie.
Niektóre z owych niuansów dziś nam umykają jak np. łączone z grzechem postacie pawi, gadów czy byków albo jaszczurka służąca jako klamka, która w dawnym slangu miała opisywać … męskie genitalia! Jednak nawet dziś można dopatrzeć się w zarysie drzwi wejściowych odwróconego fallusa. Mało kto też wie, że nagie postacie flankujące portal to Ewa i Adam! Sposób ich przedstawienia również budził wiele emocji, gdyż Ewa w bardzo swobodnej pozie nie przejawia jakiegokolwiek wstydu, a jej towarzysz miał [i ma nadal] pewne problemy z ukryciem swojej męskości :-D
Niektóre z owych niuansów dziś nam umykają jak np. łączone z grzechem postacie pawi, gadów czy byków albo jaszczurka służąca jako klamka, która w dawnym slangu miała opisywać … męskie genitalia! Jednak nawet dziś można dopatrzeć się w zarysie drzwi wejściowych odwróconego fallusa. Mało kto też wie, że nagie postacie flankujące portal to Ewa i Adam! Sposób ich przedstawienia również budził wiele emocji, gdyż Ewa w bardzo swobodnej pozie nie przejawia jakiegokolwiek wstydu, a jej towarzysz miał [i ma nadal] pewne problemy z ukryciem swojej męskości :-D
Widok budynku- niesamowite bogactwo i różnorodność elementów. Pozorny chaos i asymetria budowli tworzą jednak harmonijną całość. Na szczycie można dojrzeć taras- ogród, z którego widać jak na dłoni… wieżę Eiffla!
Bogato zdobiona, kontrowersyjna brama.
Dama w futrze i z włosami rozwianymi na wietrze. Ewa i Adam- dziś już nie gorszą!
Pawie, w których niektórzy widzieli symbole grzechu….
Stylizowane smoki?
Jaszczurka z erotycznym podtekstem :-)
Okna zdobione zielonkawo- niebieską ceramiką. Zwróćcie uwagę na sceny kocich łowów na ptaki.
Ten ptaszek chyba zobaczył skradającego się kotka i zrywa się do lotu.
Ornamenty roślinne. I coś co dla mnie jest głową strusia :-)
Kolejne piętro również zaskakuje wystrojem i wprowadza zupełnie nowe elementy.
Wykusz mieszczący urocze, owalne okno flankowane przez… groszek!
Od spodu na wykuszu widać żółwia z rozdwojoną głową! [ciekawe czy to też na początku XX w był symbol erotyczny?]
Oprócz byków uwagę zwracają płytki ceramiczne w kilku odcieniach z efektem 3D. Balkonowa balustrada jest lekka, kucie wręcz w stylu minimalistycznym [jak na styl budynku], dzięki czemu fasada nie jest przeciążona wizualnie. [choć oczywiście opinie na ten temat mogą być rożne]
Balkon jest też zdobiony od dołu.
Kolejne piętro znów różni się od swojego poprzednika. Tym razem nieposkromiona fantazja architekta zaowocowała arkadami wraz z zieloną kolumnadą oraz …
… oknem zwieńczonym maską przywodzącą na myśl sztukę afrykańską?
Na szczytowym piętrze zagościły min. ceramiczne głowy.
W budynku jest kilka luksusowych apartamentów. Jeszcze kilka lat temu można było kupić jeden z nich o wielkości 1900 stóp kwadratowych za, bagatela, 3,5 miliona euro, ale oferta jest już nieaktualna. Na szczęście zewnętrzną fasadę można oglądać za darmo tak długo jak tylko się chce :-)
Kontrowersji to nie widzę, pięknie się to wszystko prezentuje. Ale rozumiem w Polsce taki budynek wzbudzałby emoecje.
OdpowiedzUsuńkontrowersje były na początku XX wieku- teraz na szczęście widzimy już tylko piękny budynek :-)
UsuńPrzepiękny budynek! Uwielbiam taką bardzo symboliczną architekturę. W Paryżu o takie perełki łatwo.
OdpowiedzUsuńto prawda- Paryż pod tym względem jest niesamowity!
UsuńFantastyczna elewacja:) Szkoda, że dzisiaj stawia się głownie na jednolite i nijakie konstrukcje...
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że koszt takich elewacji byłby zabójczy :-)
UsuńBardzo dobre zdjęcia! Chyba też muszę się wybrać do Paryża! :D
OdpowiedzUsuń