niedziela, 26 sierpnia 2018

PLAZA de ESPANA w SEWILLI- NAJPIĘKNIEJSZY PLAC w HISZPANII? cz.1



Do Plaza de Espana byłam nastawiona sceptycznie. Oczywiście widziałam plac na zdjęciach, ale w dobie photoshopu wszystko można podkolorować i sprawić, że będzie wyglądało bardzo dobrze. Jednak już od pierwszego wejrzenia Plaza mnie zachwyciła. Założenie jest monumentalne, ale nie przytłacza i nie robi ponurego wrażenia. Wręcz przeciwnie, dzięki wodzie, mostom i wszechobecnym, kolorowym płytkom zdobiącym budynki jest bardzo przyjaznym miejscem, idealnym na spacer i miłe spędzenie czasu.

W jakiś sposób pasuje do andaluzyjskiego słońca i hiszpańskiej sjesty, a nawet… fiesty :-) Jest możliwość wynajęcia łódki, by popływać po akwenie długości 515m i pooglądać mosty z bliska albo można wsiąść do dorożki, która przejedzie przez plac. Dodajmy do tego znajdujące się tuż obok muzea i uroczy park i można w okolicy Plaza de Espana spędzić cały, pełen różnych atrakcji, dzień. 

Plac powstał na Wystawę Iberoamerykańską w roku 1929. Powstawał jednak z przeszkodami. Początkowo miał tutaj być stadion, potem, gdy wybrano już projekt Anibala Gonzalesa, budowa ciągnęła się w nieskończoność mnożąc koszta. Wystarczy wspomnieć, że zakładano budżet 628 tys pesos, a ostatecznie całość zamknęła się kwocie… 17 milionów! Budowa trwała od 1914 do 1928, ale nawet po jej oficjalnym zakończeniu brakowało np. latarni, które dodano w późniejszym czasie. 

Kontrowersje wzbudziły wieże flankujące półokrągły budynek. Zdaniem niektórych przedstawicieli Akademii Sztuk Pięknych niedopuszczalne było, by naśladowały Giraldę i z nią rywalizowały. Na szczęście projekt został zrealizowany bez zmian- wieże mają po 74m wysokości, ale inne założenia musiały zostać zmodyfikowane. Zamiast planowanych ośmiu mostów, wybudowano tylko cztery- mają one symbolizować 4 dawne królestwa Hiszpanii (León, Castilla, Aragón i Navarra).

Plac ma powierzchnię ok. 50.000 m2!, z czego 19 tys jest zabudowanych, a reszta, czyli 31 tys, to wolna powierzchnia. Plac jest więc największy w Hiszpanii, ale czy najpiękniejszy? Widziałam zbyt mało, by jednoznacznie się wypowiadać, ale jestem pewna, że w kategorii placów reprezentacyjnych jest w czołówce :-)


Widok ogólny na Plaza de Espana.


W akwenie widać setki złotych rybek.



Kiedyś kontrowersyjne, dziś oczywiste. 





Latarnie też pokryte są kolorowymi azulejos.



Wspomniane dorożki.





Fontanna stanowi czasem wodopój dla koni. Mam nadzieję, że nie są nadmiernie eksploatowane.



Cegła, azulejos i latarnie z kutego żelaza.



Plaza jest piękna z każdego ujęcia. 



Akwen dla łódek został otwarty dość niedawno, bo w roku 2010, po gruntownej renowacji placu.
 




Można wejść na piętro i podziwiać całość z góry.




Garść detali z Plaza de Espana.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz